KONGRESOWE KATECHEZY NIEDZIELNE

CZYM JEST MSZA ŚWIĘTA?

 

I Katecheza przed Mszą świętą 7.04.2024

NAZWY SAKRAMENTU EUCHARYSTII

Za parę minut rozpocznie się Msza święta. Pomyślmy przez chwilę, słuchając tej katechezy, czym właściwie jest.

Katechizm Kościoła Katolickiego używając wielu określeń wyraża, jak wielkie jest bogactwo tego sakramentu. Mówi, że jest on: Eucharystią, Wieczerzą Pańską, Łamaniem Chleba, Zgromadzeniem eucharystycznym, Pamiątką męki i zmartwychwstania Pana, Najświętszą Ofiarą, Świętą i Boską liturgią, Komunią, Mszą świętą. Każde z tych określeń uwypukla jakiś aspekt Najświętszego Sakramentu.

1. Eucharystia – słowo pochodzące z języka greckiego, a oznaczające „dziękczynienie”. Przyszliśmy w dzień Pański podziękować Bogu za wspaniałe dzieło stworzenia i jeszcze wspanialsze dzieło zbawienia, jak to słyszeliśmy podczas liturgii Wigilii Paschalnej[1].

2. Msza święta jest Wieczerzą Pańską, gdyż, z jednej strony, wspomina Ostatnią Wieczerzę, którą Pan Jezus spożył ze swoimi uczniami w przeddzień swej męki, ustanawiając wtedy sakrament Eucharystii; z drugiej zaś strony jest zapowiedzią uczty zbawionych, określonej w ostatnie księdze Pisma Świętego, w Księdze Apokalipsy, jako „ucztę godów Baranka”[2].

3. Łamanie Chleba. Ten obrzęd, charakterystyczny dla żydowskiego posiłku, gdy gospodarz przy stole rozdzielał chleb, wykorzystał Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy. Po tym geście rozpoznali Go uczniowie idący do Emaus, gdy zasiedli z Jezusem do posiłku. Pierwsi chrześcijanie chętnie nazywali Mszę świętą właśnie „łamaniem chleba”. Oznaczało to bowiem, że wszyscy, którzy spożywają z tego samego Chleba są wspólnotą, są jedno z Chrystusem i między sobą.

4. Msza święta jest Zgromadzeniem eucharystycznym. Zeszliśmy się na to święte miejsce nie po to, by stworzyć zwykłe zgromadzenie ludzi, ale zgromadzenie uczniów Chrystusa. Na tym zgromadzeniu jesteśmy widzialnym znakiem Kościoła. Zgromadzenie to jest wyjątkowe i wielkie, bo zebrane, by sprawować pamiątkę Pana.

5. Jaką sprawujemy pamiątkę? Pamiątkę męki i zmartwychwstania Pana Jezusa. Nie chodzi tutaj o zwyczajne wspominanie przeszłości, jak to robimy np. patrząc na fotografie naszych przodków. Chodzi o pamiątkę żywą, uobecnioną. Święty papież Jan Paweł II nauczał, że „wspominać to przywoływać w sercu, myślą i uczuciem, ale również celebrować obecność. Eucharystia (…) zdolna jest zachować w nas żywą pamięć o Bożej miłości”[3].

6. O Mszy świętej mówimy także, że jest Najświętszą Ofiarą. Kościół naucza nas, że: Ofiara Chrystusa i ofiara Eucharystii są jedyną ofiarą. „Jedna i ta sama jest bowiem Hostia, ten sam ofiarujący – obecnie przez posługę kapłanów – który wówczas ofiarował siebie na krzyżu, a tylko sposób ofiarowania jest inny… A skoro w tej Boskiej ofierze, dokonującej się we Mszy świętej, jest obecny i w sposób bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus, który na ołtarzu krzyża ofiarował samego siebie w sposób krwawy, ofiara ta jest naprawdę przebłagalna”[4].

7. Eucharystia jest Świętą i Boską liturgią. Celebrowanie tego sakramentu jest zajmuje centralne miejsce w całej liturgii Kościoła. To spośród świętych sakramentów – Sakrament Najświętszy. To chwila, w której „się łączy niebo z ziemią, sprawy boskie ze sprawami ludzkimi”[5].

8. Eucharystia nazywana jest także Komunią, bo przez ten sakrament łączymy się – tworzymy Komunię z Chrystusem. Ona pomaga nam także budować komunię, czyli wspólnotę między sobą. Głęboko wyraził tę prawdę papież Benedykt XVI, gdy napisał: „Zjednoczenie z Chrystusem jest jednocześnie zjednoczeniem z wszystkimi, którym On się daje. Nie mogę mieć Chrystusa tylko dla siebie samego; mogę do Niego należeć tylko w jedności z wszystkimi, którzy już stali się lub staną się Jego”[6].

9. I ostatnie, najbardziej znane nam i najczęściej używane określenie to: Msza święta. Pochodzi ono od łacińskiego słowa: „missio”, co znaczy „posłanie”. Nasze spotkanie z Chrystusem nie ma się skończyć wraz z zakończeniem sprawowania liturgii. Z tej świątyni jesteśmy posłani do świata, do naszej codzienności. Mamy tam zanieść Jezusa, Jego miłość i pokój. „Idźcie w pokoju Chrystusa” – to będą ostatnie słowa wypowiedziane podczas Mszy św. przez kapłana, zobowiązujące nas do tego, by przez nasze czyny, słowa i sposób bycia[7], Jezus objawiał się światu.

 

II Katecheza przed Mszą świętą 14.04.2024

ZNAKI CHLEBA I WINA

Aby Msza święta mogła się dokonać, potrzebne są chleb i wino, które stanowią materię sakramentu Eucharystii. Od najdawniejszych czasów chleb i wino stanowią symbol obfitości i gościnności. Są wyrazem dobroci Boga i stworzonego przez Niego świata. W czasie Mszy świętej, podczas obrzędu przygotowania darów, dziękujemy za chleb i wino, które są owocem ziemi i winnego krzewu, przez co stają się szczególnym darem Stwórcy dla człowieka. Kościół wierny poleceniu swojego Mistrza ofiaruje chleb i wino, które przez słowa Chrystusa i wezwanie Ducha Świętego stają się Ciałem i Krwią Chrystusa i stanowią centrum sprawowania Mszy świętej.

Chleb i wino jako znaki sakramentu Eucharystii zostały zapowiedziane już w Starym Testamencie. Katechizm Kościoła Katolickiego poucza, że „w Starym Przymierzu na znak wdzięczności wobec Stwórcy składano w ofierze chleb i wino pośród pierwocin owoców ziemi” (nr 1334). W Księdze Rodzaju ukazana jest ofiara Melchizedeka, kapłana i króla w jednej osobie, który na spotkanie z Abrahamem wyniósł chleb i wino (por. Rdz 14,18). W geście tym Kościół widzi zapowiedź swojej ofiary, określanej w modlitwie mszalnej jako „ofiara doskonała” (por. KKK 1333). Chrystus Pan podczas Ostatniej Wieczerzy wziął w swoje ręce chleb, błogosławił go, łamał i rozdawał swoim uczniom. Następnie podał im kielich wskazując, że jest w nim Jego Krew (Mt 26,26-28; Mk 14,22-24; Łk 22,19-20). I dodał: „odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego” (Mt 26,29).

Ojcowie Kościoła wyrażają przekonanie, że Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy użył chleba pszennego, niekwaszonego, który w okresie świąt Paschy spożywali Żydzi (Wj 34,18) oraz wina wyciśniętego z dojrzałych, naturalnych winogron. Aktualne przepisy liturgiczne precyzują, że aby materia sakramentu Eucharystii była ważna należy posługiwać się w czasie Mszy świętej chlebem przaśnym, z czystej mąki pszennej i na tyle świeżym, by nie zachodziło niebezpieczeństwo zepsucia. A wino powinno być z owocu winnego krzewu, naturalne i czyste, to jest bez jakichkolwiek dodatków obcych substancji oraz nie mętne i skwaszone (KPK 924, OWMR 320-323).

Chleb i wino przez konsekrację stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. W tych postaciach obecny jest żywy i chwalebny Chrystus w sposób prawdziwy, rzeczywisty i substancjalny, z Ciałem i Krwią, Duszą i Bóstwem (KKK 1413). Eucharystyczna obecność Chrystusa w chlebie i winie zaczyna się w chwili konsekracji i trwa, dopóki trwają postacie eucharystyczne (KKK 1377). Za każdym razem, kiedy Kościół celebruje Eucharystię, przypomina sobie obietnicę, że w znakach chleba i wina, przemienionych w Ciało i Krew, „Chrystus wędruje razem z nami, jako nasza moc i nasz wiatyk, i czyni nas świadkami nadziei dla wszystkich” (św. Jan Paweł II, Ecclesia de Eucharistia 62).

 

III Katecheza przed Mszą świętą 21.04.2024

AMBONA – MIEJSCE GŁOSZENIA SŁOWA BOŻEGO

W świątyniach katolickich znajdują się miejsca o szczególnym znaczeniu. Jednym z nich jest ambonanazywana często stołem Słowa Bożego. O tym miejscu mówi Ogólne wprowadzenie do Lekcjonarza Mszalnego: „we wnętrzu kościoła winno się znajdować miejsce podwyższone, stałe, dogodne i okazałe, odpowiadające godności słowa Bożego. Powinno jasno przypominać wiernym, że we Mszy świętej zostaje przygotowany tak stół słowa Bożego jak i stół Ciała Chrystusowego, winno wreszcie stanowić skuteczną pomoc dla wiernych w uważnym słuchaniu podczas liturgii słowa”[8]. Ten sam dokument wyraźnie wskazuje jakie elementy Liturgii Słowa należy wykonać z ambony: „ambona jest miejscem, z którego usługujący głoszą słowo Boże, z natury swojej winna być zarezerwowana dla czytań, psalmu responsoryjnego i orędzia paschalnego. Homilia zaś i modlitwa wiernych mogą być wygłaszane z ambony z racji ich ścisłego związku z całą liturgią słowa. Jest natomiast mniej odpowiednie, aby na ambonę wchodzili inni usługujący, np. komentator, kantor lub prowadzący śpiew”[9].

Zaleca się, aby ambonę w sposób uroczysty pobłogosławić przed oddaniem jej do użytku podczas liturgii. W modlitwie błogosławieństwa celebrans modli się takimi słowami: „Dziękujemy Ci, Boże, który wezwałeś ludzi z ciemności do swojego przedziwnego światła. Ty zaspokajasz nasz głód pożywnym pokarmem swego słowa i gdy gromadzimy się w tym kościele, ciągle nam przypominasz tajemnice swojego objawienia. Prosimy Cię, Boże, niech głos Twego Syna rozbrzmiewa w naszych uszach, abyśmy posłuszni natchnieniom Ducha Świętego, byli nie tylko słuchaczami słowa, lecz także gorliwymi jego wykonawcami. Niech głosiciele Twojego słowa ukazują nam drogi życia, abyśmy krocząc nimi, naśladowali Chrystusa Pana i osiągnęli życie wieczne”[10].

Słuchanie Słowa Bożego proklamowanego z ambony powinno odbywać się w skupieniu i z należytą uwagą. Pan Bóg bowiem pragnie przemawiać do nas, dlatego obficie zastawia stół słowa Bożego, które dla chrześcijan jest pierwszym i niezastąpionym duchowym pokarmem. Bóg przemawiając do swego ludu, ujawnia misterium odkupienia i zbawienia.

Wsłuchajmy się więc z uwagą w Słowo Boga, które skieruje do nas podczas dzisiejszej Eucharystii.

 

IV Katecheza przed Mszą świętą 28.04.2024

OŁTARZ – MIEJSCE OFIARY I UCZTY

Ustawodawstwo kościelne podkreśla, że najważniejszym elementem wnętrza kościoła jest ołtarz. Jest on bowiem symbolem Chrystusa, jest miejscem, „z którego ziemia wznosi się ku niebu” (T. Klauser). Ołtarz jest najświętszym przedmiotem w świątyni, powodem jej istnienia i samą istotą. Na nim, pod sakramentalnymi znakami, uobecnia się ofiara krzyża. On także staje się stołem Pańskim, z którego Lud Boży spożywa Ciało i Krew Chrystusa. Ołtarz jest również ośrodkiem dziękczynienia, które się spełnia przez sprawowanie Eucharystii (OWMR 296).

W Starym Testamencie ołtarz uważany był jako miejsce ofiary oraz spotkania z Bogiem. Pierwszy ołtarz, o którym mówi Biblia, został zbudowany przez Noego po jego wyjściu z arki (Rdz 8,20). Abraham zbudował ołtarz dla Pana w miejscu, w którym objawił mu się Bóg (Rdz 12,7). Mojżesz zbudował ołtarz po zwycięskiej bitwie z Amalekitami (Wj 17,15). Z czasem, z powodu błędnego przekonania ludzi, że Bóg przebywa w kamieniu tworzącym ołtarz, stał się on miejscem przeznaczonym wyłącznie do składania ofiar.

Ołtarz chrześcijański stanowi syntezę ołtarzy starotestamentowych, kierując jednocześnie ku ołtarzowi w Niebiańskim Jeruzalem, gdzie spoczywa Baranek złożony w ofierze u początków świata. Na wzór świątyni jerozolimskiej ołtarz chrześcijański jest ołtarzem całopalenia, bo na nim ofiarowany jest Baranek Boży; jest stołem na chleby pokładne, to znaczy na Chleb Eucharystyczny; jest wreszcie ołtarzem wonności, przed którym spala się kadzidło. Od początku ołtarz jako miejsce dokonującej się na nim ofiary, traktowany był jako relikwia. Dlatego przy jego poświęceniu umieszcza się w nim relikwie męczenników. Kamienna mensa nawiązuje do kamienia odrzuconego przez budowniczych, który stał się kamieniem węgielnym (Ps 118,22). Biały obrus wskazuje na płótno, w które zostało owinięte Ciało Pana Jezusa.

Współczesny ołtarz powinien być ustawiony centralnie; ma być stały, tzn. złączony z posadzką, a mensa winna być wykonana z kamienia naturalnego. Na środku ołtarza lub obok niego ma się znajdować krzyż z wizerunkiem Chrystusa Ukrzyżowanego, „który za nas pozwala przebić swój bok, z którego wypływa krew i woda – Eucharystia i chrzest, bądź też krzyż Chrystusa tryumfującego, który wyraża myśl o powtórnym przyjściu i na nie kieruje spojrzenie” (J. Ratzinger, Duch liturgii, Poznań 2002, str. 7). Ołtarz powinien być nakryty przynajmniej jednym obrusem, a do sprawowania Eucharystii rozkłada się na nim korporał. Na ołtarzu lub obok niego umieszcza się świeczniki, zawsze w liczbie parzystej (2, 4 lub 6), a gdy Mszy przewodniczy biskup diecezjalny 7. W przyozdabianiu ołtarza należy zachować umiar, aby nie zaciemniać jego przeznaczenia. Godność ołtarza domaga się wreszcie, by nie stawiać na nim żadnych zbędnych akcesoriów, które mogłyby odwrócić uwagę od jedynej rzeczywistości istotnej – dokonywanej na nim ofiary.

 

V Katecheza przed Mszą świętą 05.05.2024

KAPŁAN W LITURGII MSZY ŚWIĘTEJ

Celebracja Eucharystii jest czynnością Chrystusa i Kościoła, który ma hierarchiczną strukturę, złożoną z wyświęconych szafarzy i wiernych świeckich. W liturgii każdy powinien wykonywać to, co do niego należy. Św. Jan Paweł II pisał, że zgromadzenie wiernych, które zbiera się w celu sprawowania Eucharystii, absolutnie potrzebuje kapłana z mocą święceń, który będzie jej przewodniczył. Dopiero wtedy zgromadzenie staje się wspólnotą eucharystyczną. Kapłan jest darem, który wspólnota otrzymuje dzięki sukcesji biskupiej pochodzącej od Apostołów. Biskup przez święcenia ustanawia nowego kapłana i udziela mu władzy konsekracji Eucharystii (Ecclesia de Eucharistia, 29).

Na mocy sakramentu święceń kapłan w liturgii działa in persona Christi – w osobie Chrystusa. Znaczy to więcej niż w imieniu czy w zastępstwie Chrystusa. Kapłan jest znakiem i obrazem Chrystusa obecnego w zgromadzonym Kościele. Chrystus utożsamia się z kapłanem w sakramentalnych czynnościach.

Wiara Kościoła w obecność Chrystusa w osobie odprawiającego kapłana wyraża się w obrzędach i znakach. Do celebracji Eucharystii kapłan wkłada ornat, który przypomina, że pełni on świętą posługę, sprawuje święty urząd. W procesji do ołtarza kapłan idzie za posługującymi, a po przybyciu do prezbiterium udaje się do miejsca przewodniczenia, które uwydatnia jego funkcję przewodniczącego zgromadzenia i kierującego modlitwą (OWMR 310). Kapłan, reprezentując Chrystusa, zanosi modlitwy do Boga w imieniu Kościoła i zgromadzonej wspólnoty. Nie może tego uczynić nikt inny. Dlatego modlitwę eucharystyczną, która jest sercem całej Mszy świętej, kapłan odmawia sam, uprawniony do tego na mocy święceń. Najgłębszy związek Chrystusa z kapłanem wyrażają słowa, które kapłan wypowiada w osobie Chrystusa: „to jest Ciało moje, to jest kielich Krwi mojej”. Mocą tych słów chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Do celebrującego kapłana należy także rozdzielanie Komunii Świętej, w czym w razie potrzeby mogą go wspomóc inni kapłani, diakoni czy też nadzwyczajni szafarze Komunii świętej. Wierni natomiast włączają się w celebrację liturgii poprzez dialogi z kapłanem, śpiewy oraz aklamacje, które pogłębiają wspólnotę między kapłanem a ludem.

Dokumenty liturgiczne podkreślają, że celebrując Eucharystię kapłani powinni służyć Bogu i ludowi z godnością i pokorą, a sposobem zachowania i wypowiadania Bożych słów ukazywać wiernym żywą obecność Chrystusa. Św. Jan Paweł II pisał, że „w sprawowaniu liturgii trzeba oddać na nowo najważniejsze miejsce Jezusowi, aby nas oświecał i prowadził” (Ecclesia in Europa, 71), ponieważ w niej – jak powtarzał papież Benedykt XVI – „decyduje się przyszłość wiary i Kościoła”.

 

VI Katecheza przed Mszą świętą 12.05.2024

POSŁUGI LITURGICZNE

Licznych i różnorodnych posług w liturgii domaga się najpierw prawda o Kościele i prawda o liturgii. Domaga się też tego piękno celebracji. Bóg ukrył piękno i bogactwo swego zbawczego dzieła pod osłoną znaków. Celebracja ma na sposób znaku to piękno i bogactwo ukazywać. Nigdy nie będzie to możliwe bez licznej i prawdziwej służby liturgicznej.

Kryterium podziału funkcji liturgicznych wynika z tajemnicy Kościoła. Kościół jako lud Boży i mistyczne Ciało Chrystusa uobecnia się w zgromadzeniu liturgicznym. To zgromadzenie w swojej strukturze osobowej jest zróżnicowane i podporządkowane w sposób hierarchiczny, a ponadto ubogacone różnorodnością posług. Czynności liturgiczne poszczególnych jego członków dosięgają w różny sposób, zależnie od stopnia święceń, urzędów i czynnego udziału. W zgromadzeniu liturgicznym każdy spełniający swą posługę, czy to duchowny, czy świecki, powinien czynić tylko to i wszystko to, co należy do niego z natury rzeczy i na mocy przepisów liturgicznych. Jest to podstawowa zasada podziału funkcji i czynności.

Mamy posługi wynikające z sakramentu święceń, z ustanowienia i zlecone (wykonywane czasowo). Ze święceń wynikają posługi biskupa, prezbitera i diakona; z ustanowienia – są związane z posługą Słowa i Ołtarza: lektor, akolita i nadzwyczajny szafarz Komunii świętej. Oprócz tych posług wierni mogą spełniać cały szereg zleconych im funkcji. Najogólniej można je podzielić na służbę ołtarza, służbę muzyczną i służbę porządkową.

Do służby ołtarza należą osoby spełniające różne funkcje w prezbiterium zlecone przez proboszcza lub rektora kościoła. Do tej grupy należą ministranci, których zadaniem jest noszenie krzyża, księgi, świec, kadzielnicy, chleba, wina, wody. Funkcje te zleca się w zależności od lokalnych zwyczajów i zgody biskupa chłopcom i dziewczętom, mogą je również wykonywać osoby dorosłe. Krajowe Duszpasterstwo Służby Liturgicznej opracowało pięcioletni program formacji ołtarza, który przygotowuje do odpowiedniego i zgodnego z przepisami wykonywania przypadających każdemu czynności liturgicznych.

W zgromadzeniu liturgicznym prawdziwie funkcję liturgiczną spełnia również służba muzyczna. Ze względu na szczególną posługę wyróżnia się: organistę, scholę śpiewaczą, kantora, psałterzystę, chór, dyrygenta chóru. Ich zadaniem jest ułatwianie wiernym w śpiewie liturgicznym.

Posługę liturgiczną wykonuje także służba porządkowa. Do niej zaliczamy tych, którzy spełniają różne funkcje przygotowujące miejsce zgromadzenia, czuwają nad prawidłowym sprawowaniem w nim liturgii i zwykle są wykonywanie poza prezbiterium. Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego zalicza do nich: komentatora, ceremoniarza, kościelnego (zakrystiana), tych, którzy zbierają ofiary w kościele, przyjmują wiernych w drzwiach kościoła, wskazują im właściwe miejsca i utrzymują porządek w czasie procesji.

W zgromadzeniu liturgicznym dzięki temu podziałowi posług liturgicznych ujawnia się i aktualizuje organiczna i hierarchiczna struktura Ludu Bożego, gdzie jedne członki potrzebują drugich i są od nich zależne.

 

VII katecheza przed Mszą świętą 19.05.2024

POSTAWY LITURGICZNE

Tak jak ludzie okazują sobie miłość i uczucia za pomocą odpowiednich postaw i gestów, tak w liturgii postawy i gesty są znakami miłości do Boga. Dlatego ważne jest, by były wykonywane z czułą starannością, czcią i skupieniem. Wprowadzenie do Mszału zwraca uwagą na to, iż jednakowa postawa ciała, którą powinni zachować wszyscy uczestnicy liturgii, jest znakiem wspólnoty i jedności zgromadzenia, wyraża bowiem, a zarazem wywiera wpływ na myśli i uczucia uczestników (OWMR 20). Do postaw liturgicznych zaliczamy: stanie, klęczenie, siedzenie, leżenie krzyżem i procesję.

1. Postawa stojąca jest wyrazem uszanowania, jest zewnętrznym znakiem głębokiej czci dla Boga jako najwyższego Pana (Mt 6,5; Mk 11,25; Łk 18,11; 22,46). Stanie jest znakiem radości z odkupienia. W postawie stojącej Ojcowie Kościoła widzieli symbol świętej wolności dzieci Bożych.

Kiedy zachowujemy postawę stojącą?

  • od początku Mszy Świętej aż do oracji włącznie
  • od rozpoczęcia aklamacji przed Ewangelią aż do zakończenia Ewangelii
  • podczas wyznania wiary i modlitwy powszechnej
  • od wezwania kapłana Módlcie się, aby moją i waszą ofiarę... aż do aklamacji Święty, Święty... włącznie
  • od aklamacji po przeistoczeniu aż do Baranku Boży włącznie
  • podczas Modlitwy po Komunii oraz obrzędów zakończenia.

2. Postawa klęcząca, zarówno jako dłuższa postawa modlitewna, jak również chwilowy gest przyklęknięcia, oznacza wielbienie Boga. Przez klęczenie człowiek wyraża swoją małość wobec Boga. Gest ten jest znakiem adoracji: pokornego uwielbienia Bożego Majestatu. Św. Hieronim uczył, by przyklęknięciu ciała towarzyszyło także „przyklęknięcie serca”, a więc należyte usposobienie wewnętrzne. W Piśmie Świętym znajdujemy aż 59 wzmianek o przyjęciu postawy klęczącej. Miała ona trzy formy; padnięcie na twarz (Pwt 26,10; Joz 5,15; Mk 14,35), upadnięcie do stóp (Mk 1,40; 10,17; Mt 17,14; 27,29) i klęczenie (2 Krn 6,13; Ezd 9,5; Dz 9,40; 20,36; 21,5). Przykład modlitwy na klęczkach dał nam sam Chrystus Pan modlący się w Ogrodzie Oliwnym (Łk 22,41). Święty Szczepan – pierwszy męczennik Kościoła, oddaje swoje życie ukamienowany na klęcząco (Dz 7,54-60). Klęczenie jest też zasadniczą postawą w czasie sakramentu pokuty.

Kiedy w czasie Mszy świętej zachowujemy postawę klęczącą?

  • podczas Modlitwy Eucharystycznej, po aklamacji Święty, Święty... do aklamacji po przeistoczeniu
  • na słowa: Oto Baranek Boży ... Panie, nie jestem godzien...
  • podczas Wyznania Wiary w uroczystości Narodzenia i Zwiastowania Pańskiego przyklęka się na słowa: I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem.

3. Postawa siedząca według starożytnego zwyczaju przysługiwała urzędnikom, nauczycielom i sędziom, jako znak władzy i godności (Ps 106,32; Mt 19,28; Łk 4,20). Pan Jezus nauczał w świątyni jerozolimskiej siedząc (Łk 2,46). Biskup zasiada na swojej katedrze i z niej naucza. Sprawując sakrament pokuty kapłan zajmuje pozycję siedzącą na znak powagi urzędu sędziowskiego, który wykonuje w imieniu i w obecności Chrystusa.

Wierni w kościele nie zawsze siedzieli. Przez długie wieki w kościołach nie było ławek. Instrukcja Stolicy Apostolskiej z 1964r. wskazuje: Wiernym należy wyznaczyć miejsca ze specjalną troską, aby oni wzrokowo i duchowo mogli należycie brać udział w świętych czynnościach. Wypada, aby według zwyczaju postawić do ich użytku ławki lub krzesła (nr 98). Siedzenie jest postawę słuchającego ucznia. Jest znakiem skupienia, przyjmowania i rozważania Słowa Bożego (Łk 2,46; 10,39; 1 Kor 14,30; Dz 20,9).

W którym momencie siedzimy w czasie liturgii?

  • podczas czytań mszalnych (z wyjątkiem Ewangelii), psalmu responsoryjnego i homilii
  • podczas przygotowania darów ofiarnych
  • po procesji komunijnej i uwielbienia po Komunii świętej
  • w czasie ogłoszeń.

 

VII katecheza przed Mszą świętą 26.05.2024

ARS CELEBRANDI

Określenie Ars celebrandi oznacza sztukę pięknego celebrowania Mszy świętej, która dotyka płaszczyzny znaków, symboli, gestów, języka, muzyki i śpiewu, paramentów i szat, architektury i sztuki sakralnej, ale także wiary i życia wszystkich uczestników liturgii, z celebransem i posługującymi na czele.

Zasadniczą sprawą dla pięknej celebracji jest właściwe rozumienie liturgii, jako dzieła Boga, który jest inicjatorem i głównym działającym w liturgii. Przyczyną powszechnej banalizacji i odarcia liturgii z piękna, jest przeakcentowanie w niej czynnika ludzkiego i niedocenienie działania Bożego. Kard. Gerhard Müller mówił: „Liturgia jest sakramentalnym uczestnictwem, widzialnym i konkretnym, w życiu Boga w Trójcy. Dlatego to nie tylko jakaś gra, teatr, autoekspresja odczuć, serca, idei, wymiaru społecznego. Liturgia katolicka to rzeczywisty, obiektywny, konkretny wyraz relacji, w której sam Bóg chce dzielić życie z nami, Jego stworzeniami”. Błędem byłoby stosować do liturgii kryterium świeckiego poczucia piękna. W pięknie liturgii nie chodzi bowiem tylko o przeżycia estetyczne, ale duchowe, chodzi o poznanie blasku piękna samego Boga. Benedykt XVI w adhortacji Sacramentum caritatis pisał: „Liturgia jak i Objawienie chrześcijańskie, ma wewnętrzny związek z pięknem: jest blaskiem prawdy. (...) Odnoszenie się do atrybutu piękna nie jest jedynie estetyzmem, ale jest sposobem docierania do nas prawdy o miłości Boga w Chrystusie poprzez piękno. (...) Prawdziwym pięknem jest miłość Boga, która definitywnie objawiła się nam w tajemnicy paschalnej. Piękno liturgii jest częścią tej tajemnicy; ona jest najwyższym wyrazem chwały Bożej i stanowi, w pewnym sensie, otwarcie się Nieba ku ziemi. (...) Piękno nie jest więc jedynie czynnikiem dekoracyjnym liturgii; ono jest jej elementem konstytutywnym, gdyż jest atrybutem samego Boga i Jego Objawienia. Wszystko to winno sprawić, byśmy byli świadomi, jaką należy zachować uwagę, by liturgia jaśniała zgodnie z jej właściwą naturą” (nr 35).

Ars celebrandi to czynienie czegoś świętego, wykonywanie świętej czynności, z radością, świątecznie i uroczyście. Pięknie celebrować liturgię znaczy najpierw celebrować wiernie z zasadami Kościoła, a nie „po swojemu”, pod presją chwilowej mody. Św. Jan Paweł II w encyklice o Eucharystii pisał: „Kapłan, który wiernie sprawuje Mszę świętą według norm liturgicznych, oraz wspólnota, która się do nich dostosowuje, ukazują w sposób dyskretny, lecz wymowny swą miłość do Kościoła” (Ecclesia de Eucharistia, 52). Po drugie – pięknie celebrować, to celebrować w sposób naturalny, właściwy sobie tak, aby liturgia nie była sztuczna i dziwaczna, ale wypływała z wiary i była przy tym piękna. Wreszcie pięknie celebrować to zadbać o prawdziwość znaków, gestów, języka, wyposażenia świątyni, dekoracji itd. Prostota gestów i umiarkowanie znaków przewidzianych w określonym porządku i czasie liturgii, przekazują i angażują wiernych bardziej niż sztuczne, niestosowne dodatki.

Niech zatem każda liturgia w naszych świątyniach będzie piękna w swojej szlachetnej prostocie i niech prowadzi do zaangażowanego udziału w niej wiernych, a przez to do odnowy całego życia Kościoła.

 

Porządek katechez i tematyka są następujące:

07.04 (II N. Wielkanocna) - Czym jest Msza Święta? Nazwy sakramentu Eucharystii

14.04 (III Niedziela Wielkanocna) - Znaki chleba i wina

21.04 (IV Niedziela Wielkanocna) - Ambona - miejsce głoszenia Słowa Bożego

28.04 (V Niedziela Wielkanocna) - Ołtarz - miejsce ofiary i uczty

05.05 (VI Niedziela Wielkanocna) - Kapłan w liturgii Mszy świętej

12.05 (Wniebowstąpienie Pańskie) - Posługi liturgiczne

19.05 (Zesłanie Ducha Świętego) - Postawy liturgiczne

26.05 (Uroczystość Trójcy Przenajświętszej) - Ars celebrandi

 

 

[1] Por. kolekta po I czytaniu Wigilii Paschalnej.

[2] Zob. Ap 19, 9.

[3] Por. Jan Paweł II, Katecheza podczas audiencji generalnej, dn. 4.10.2000 roku.

[4] Zob. KKK 1367.

[5] Por. Orędzie Wielkanocne z Wigilii Paschalnej.

[6] Benedykt XVI, encyklika „Deus Caritas est”, nr 14.

[7] Por. Benedykt XVI, adhortacja „Sacramentum Caritatis”, nr 85.

[8]Zob. Ogólne wprowadzenie do Lekcjonarza mszalnego do drugiego wydania Lekcjonarza Mszalnego (1981), nr 32

[9]Tamże, nr 33

[10]Obrzędy błogosławieństw dostosowane do zwyczajów diecezji polskich, t. II, nr 916